Początek nowego roku przyniósł wiele niepewności związanych z finansowaniem ochrony zdrowia. W mediach i debacie publicznej coraz częściej pojawiają się głosy mówiące o możliwym ograniczeniu dostępu do bezpłatnych świadczeń medycznych. Choć nie zapadły jeszcze żadne ostateczne decyzje o likwidacji powszechnego systemu, już teraz widać, że zmiany są możliwe – i mogą dotknąć milionów pacjentów.
O co chodzi w zapowiedziach zmian?
W centrum uwagi znajdują się kwestie związane z rosnącymi kosztami funkcjonowania Narodowego Funduszu Zdrowia, napiętym budżetem państwa i brakiem systemowych reform. Część ekspertów sugeruje, że konieczne może być wprowadzenie dodatkowych opłat za niektóre usługi, skrócenie listy refundowanych świadczeń lub rozbudowa segmentu prywatnego w ramach systemu publicznego.
Choć oficjalnie nikt nie mówi wprost o końcu bezpłatnego leczenia, coraz częściej mówi się o współpłaceniu, „abonamentach publicznych” lub redefinicji pojęcia „darmowej opieki zdrowotnej”.
Co może się zmienić dla pacjenta?
W praktyce zmiany mogą oznaczać m.in. dłuższe kolejki do lekarzy w ramach NFZ, większy nacisk na prywatne ubezpieczenia zdrowotne oraz stopniowe ograniczanie dostępu do niektórych badań lub zabiegów bez dodatkowych opłat. Już teraz wielu pacjentów decyduje się na wizyty prywatne – z powodu czasu oczekiwania, braku specjalistów lub potrzeby szybszej diagnostyki.
W przypadku wejścia w życie nowych regulacji, taki trend może się nasilić – co może pogłębić nierówności w dostępie do leczenia.
Zdrowie a budżet – trudna równowaga
System ochrony zdrowia od lat zmaga się z wyzwaniami finansowymi. Inflacja, wzrost wynagrodzeń w sektorze medycznym, koszty leków i technologii – wszystko to powoduje, że utrzymanie dotychczasowego poziomu świadczeń staje się coraz trudniejsze. Rządzący stoją przed trudnym wyborem: jak pogodzić rosnące potrzeby społeczne z ograniczonymi zasobami publicznymi?
Eksperci wskazują, że konieczna może być głęboka reforma – nie tylko strukturalna, ale też komunikacyjna. Społeczeństwo musi wiedzieć, co mu przysługuje i na jakich zasadach.