Home / Polityka / Polityka zagraniczna rządu – porażka goni porażkę

Polityka zagraniczna rządu – porażka goni porażkę

Polska polityka zagraniczna zawsze miała kluczowe znaczenie – ze względu na nasze położenie, historię i aspiracje międzynarodowe. Jednak coraz częściej w debacie publicznej pojawiają się głosy mówiące wprost: coś się zacięło. Zamiast skutecznych sojuszy i silnej pozycji w regionie, mamy ciąg sporów, nieporozumień i dyplomatycznych niedopowiedzeń. Czy rzeczywiście porażka goni porażkę? A może to tylko etap przejściowy?

Unia Europejska – partner czy przeciwnik?

Jednym z najbardziej komentowanych obszarów jest relacja Polski z instytucjami Unii Europejskiej. Choć jesteśmy pełnoprawnym członkiem wspólnoty, wiele decyzji i wypowiedzi ostatnich lat wywoływało napięcia – zarówno w Brukseli, jak i w stolicach państw członkowskich. Spór o praworządność, środki z KPO czy politykę klimatyczną – wszystko to wpłynęło na wizerunek Polski jako trudnego partnera.

Z drugiej strony, Polska nadal odgrywa ważną rolę – zwłaszcza w kontekście wsparcia Ukrainy czy polityki wschodniej. Problem polega jednak na tym, że polityczny kapitał, który zdobyliśmy po 2022 roku, nie został w pełni wykorzystany.

Stosunki z sąsiadami – więcej chłodu niż współpracy

Relacje z Niemcami, Czechami, a nawet z Litwą czy Słowacją nie należą dziś do najłatwiejszych. W miejsce stabilnych kontaktów bilateralnych pojawiły się zgrzyty, publiczne oskarżenia i brak spójnej wizji współpracy regionalnej. Trójmorze, Grupa Wyszehradzka, Inicjatywy Bałtyckie – wszystkie te formaty wymagają ożywienia, a nie tylko deklaracji.

Niepokoi też fakt, że coraz mniej słychać o konkretnych działaniach dyplomatycznych – zamiast aktywności i obecności, dominuje retoryka wewnętrzna. Tymczasem polityka zagraniczna nie kończy się na krajowym przekazie medialnym – wymaga konsekwencji, kontaktów i realnych negocjacji.

Brak jednej strategii?

Kolejnym problemem wydaje się być brak spójnej, długofalowej strategii. Poszczególne inicjatywy są często niepowiązane ze sobą, a zmiany na szczeblu rządowym prowadzą do braku kontynuacji. Eksperci wskazują, że Polska potrzebuje profesjonalnej dyplomacji opartej na wiedzy, stabilności i zdolności budowania relacji, a nie jedynie reakcji na bieżące wydarzenia.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *